niedziela, 22 marca 2009

Aldona

Na początek dwie fotki sympatycznej, kontaktowej i fotogenicznie pięknej dziewczyny.
Trochę było niepewności, bo to moja pierwsza sesja z modelką i od razu skok na głęboką wodę, bo zdjęcia miały być nocne. Do tego w dosyć "ruchliwym" miejscu w mieście. Ale jak na pierwszy raz jestem zadowolona... Następnym razem już będę mądrzejsza o to doswiadczenie ;)


1 komentarze:

Anonimowy pisze...

Świetna ściana ;) Podoba mi się drugie, chociaż szkoda, że dziewczę zmarszczyło swoje gładkie czółko :) Kama

Prześlij komentarz