środa, 18 listopada 2009

Ostatnie wesele sezonu

To była zabawa sezonu! Dużo radości, śmiechu, tańców, śpiewania do mikrofonu, grania z zespołem... a do tego piosenki, które nieczęsto można usłyszeć na weselu a które pięknie wkomponowały się w charakter imprezy. Bo czy zdarzyło się komuś usłyszeć na weselu "Nothing else matter" czy "Sen o Wiktorii" ? Fantastycznie.
Poniżej mała próbka tego, co działo się na parkiecie.



0 komentarze:

Prześlij komentarz